Wyobraźcie sobie pudełko, w którym jest wszystko czego Wam trzeba. Jesteście w tym małym pudełku zamknięci, podczas gdy dookoła jest "zły świat". Czy czujesz się jak więzień za kratami, czy wprost przeciwnie - cieszy Cię twoja własna przestrzeń, twoje własne pudełko, w którym to TY jesteś Panem czy Panią. Wszystko zależy od podejścia! Tak jak już pisałam w moim poprzednim poście - własny dom może być królestwem, spokojną przystanią, miejscem bezpiecznym, do którego wracamy z radością i w którym chcemy być. Oczywiście możemy również nie lubić przebywać w domu, mamy do tego prawo! Tylko wtedy musimy zadać sobie pytanie - dlaczego? Dlaczego nasze pudełko, w którym żyjemy, mieszkamy i z którym na jakiś czas musimy się zespolić, odstręcza nas i powoduje w nas bunt? Czemu nie lubimy zostawać w domu, czemu nas to boli i męczy, że każą nam w nim zostać? Wszystko ma swoje dobre i złe strony. Najważniejsze w tym wszystkim jest samoświadomość i umiejętność wytłumaczenia sobie czemu JA tak czuję? Cokolwiek czujesz - masz do tego prawo. Tylko zadawaj sobie pytania - dlaczego? Dzisiaj w tym poście mam dla Was wiersz, dla tych którzy czują się zniewoleni, zamknięci w swoim życiu i nieszczęśliwi.
ŻALE V
Zbyt słaba, zbyt wątła psychicznie
Czuję się czasami.
Przełykam wtedy ślinę,
Łzy ocieram rękawem,
Jem małymi kęsami.
Popijam herbatę, która jest już zimna.
Choć słodzona,
Smakuje gorzko,
Choć łagodna i zimna
Pali i piecze.
Ból w gardle,
Gdy duszę i tłumię w sobie łzy,
By nikt nie widział,
Że żal mi tych dni,
Które beznadzieją cuchną.
Czuję się jak wilk czasami,
Bo wyję tak jak one.
One wyją do księżyca,
A ja wyję ku Tobie,
Boże mój...
Ocal duszę moją, ocal serce moje,
Ocal to co cenne i to co daję Tobie.
Podaj dłoń, ukołysz mnie,
Ucisz skołatane serce me.
Wycisz myśli, usuń smutek,
Niech odmieni się...
Dobre, mocne i na czasie
OdpowiedzUsuńPost i wiersz na czasie. Bardzo mnie wzruszył, dziękuję.
OdpowiedzUsuńJa też dziękuję za te słowa. Dla poety wzruszenie czytelnika to największa nagroda. Pozdrawiam.
Usuń