Szukaj siebie, czyli jak nie stracić błysku w oku.
Pomyślałeś kiedy, że wszystko już jest za Tobą, że przeżyłeś swoje i nic dobrego Cię już czeka?😯 Czy czułeś, że tracisz tę cząstkę siebie, która sprawiał, że czułeś się młody, silny, pełen wigoru i chęci do życia? Gdzie to się podziało? Gdzie zgubiłeś to coś, co było najlepszą wersją Ciebie😔❓Kiedyś myślałam, że nigdy nie przestanę się uśmiechać, śmiać z błahostek, wyobrażać sobie miłe rzeczy, żyć bez trosk...Jak bardzo młody człowiek się myli, bo gdy przychodzi dorosłość, życie wywiera na Tobie taki wpływ, że traci się gdzieś tę cząstkę wewnętrznego dziecka. Patrzę dziś na swoje dzieci i mam dwa uczucia sprzeczne. Cieszę się, że dorastają, że rosną, poznają świta, uczą się jak żyć i funkcjonować w społeczeństwie, zawierają znajomości, a z drugiej strony dorastając tracą dzieciństwo, tracą tą swoja taką słodką niewinność wkraczając tym samy w okrutny niekiedy, brutalny świat. Jak nie zgubić się, jak odnaleźć siebie? Nie jest to łatwe pytanie i nie jest to łatwe zadanie, co nie oznacza, że nie do zrealizowania. Możemy być szczęśliwymi dorosłymi, możemy odnaleźć w sobie cząstkę dziecka, zachować odrobinę niewinności, beztroski, szukać w codzienności piękna i pozytywnych wibracji, które napędzałyby nas do życia. Tego wszystkiego życzę sobie i Wam moi Drodzy, którzy tu zaglądacie i czytacie moje artykuły i wiersze. Dzisiaj mój wiersz pt. Dziewczyna sprzed lat. Mam nadzieję, że się Wam spodoba. Pozdrawiam Was mocno😊🖐💓🥰 i zapraszam też na mój kanał na YouTube.
DZIEWCZYNA SPRZED LAT
Dziś, gdy słów mi brak,
a język kołkiem staje
udaję, że jest dobrze.
Inni myślą - ona radę daje.
A, gdy niebo zachmurzone
i w sercu niepokój się rodzi
zamykam oczy ze łzami.
Myślę, jak to było, gdy byliśmy młodzi.
Bez bólu, żalu i gniewu.
Tak wolni i szczęśliwi.
Nic nas nie martwiło.
I tak mało byliśmy złośliwi.
Gdy dziś pomyślę o sobie sprzed lat,
to łez potok płynie bez dna.
Gdzie ta dziewczyna z radością w oczach?
Gdzieś wypaliła się do cna...
Każdy etap życia ma swoje wady, jak i zalety, i to zależy na którym etapie się znajdujemy. Będąc dziećmi, chcieliśmy być nastolatkami, kiedy byliśmy już nastolatkami, chcieliśmy być dorośli, jak dorośliśmy zaczęliśmy tęsknić za tym dzieciństwem, bo przecież jako dziecko, nie mieliśmy problemów. Niestety nie mamy możliwości cofnąć się wstecz, mamy za to wpływ na przyszłość, i trzeba zrobić wszystko, by była jak najlepsza. Dziś jest pierwszy dzień, reszty Twojego życia, więc głową do góry 😉 Bardzo fajny wiersz.
OdpowiedzUsuńCześć Mariusz, bardzo Ci dziękuję za komentarz. Cieszę się, że ktoś komentuje i wyraża swoje zdanie tutaj na blogu. Tak, niektórzy twierdzą, że dusza się starzeje, a serce młode, umysł młody... Oczywiście, do czasu jak nam zdrowie dopisuje możemy czuć wiatr w żaglach. To zależy od nas jakie podejście do życia wybierzemy. Wybierajmy mądrze😊🖐. Pozdrawiam serdecznie.
Usuń