Wojna - gdy zło puka do drzwi

 



Znowu minęło trochę czasu od ostatniego posta. Wiem, wiem...obiecywałam, że będę pisać częściej i regularnie, jednak sytuacja jaka rozpętała się 24 lutego całkowicie wytrąciła mnie z równowagi i odebrała na pewien czas wszelką wenę. Zbieram się w sobie, żeby pisać, bo wiem, że czytacie moje posty i wiem, że chcę i muszę robić to co mi w duszy gra mimo zawirowań świata. Poza tym, że świat staje na głowie, mój remont domu, który również przeszkadzał trochę w tworzeniu nowych artykułów i wierszy jest już na finiszu 👍. Wracając do tego, co się dzieje teraz: żal i złość, łzy i wściekłość, smutek i bunt przeplatają się. Jakim prawem nasze życie i spokój są nam odbierane☝😡? Nadeszła wiosna, pozytywne myślenie, które było moim priorytetem siedzi gdzieś w kącie i łapie się za głowę😱. Co się dzieje na tym świecie❓❓❓❗❗❗ Budzę się każdego ranka i nie dowierzam, jak w dzisiejszych, wydawałoby się cywilizowanych czasach jeden człowiek może postawić na nogi cały świat. Jakim prawem odbiera życie i spokój, godność, poczucie bezpieczeństwa?! Mam nadzieję, że siła i wiara nas ochroni, że świat zazna spokoju, że wojna u naszych sąsiadów zakończy się dobrze dla nich i dla całego świata i że sprawiedliwość dopadnie jeszcze tu na ziemi tego, który to zaczął. Bądźmy solidarni, bądźmy wytrwali i pełni nadziei. Nie traćmy jej i tym, którym tej nadziei czasem brakuje dodawajmy otuchy i pocieszajmy ich. Zło musi przegrać - nie ma innej opcji✌. Poniżej mój wiersz napisany z ciężkim sercem, pełnym rozpaczy nad losem Ukrainy.

JA , UKRAINA - WALCZĘ

Co ja Ci zrobiłam,
że bijesz mnie i poniżasz?
Bez winy mojej cierpię katusze,
wstaję po każdym wymierzonym policzku.
Nie poddam się i naprzód ruszę!

Gdy popiół sypiesz mi w oczy
i kamieniem rzucasz we mnie,
ja zasłonię twarz i otrę łzy
silniejsza bardziej niż przedtem
czekając aż zakwitną bzy.

Choćbym na kolanach już klęczała
z rękami ku górze zwróconymi,
nie poddam się, nie oddam duszy swej,
za wolność, za miłość, za szczęście i pokój
my oddamy się tylko, Boże, opiece Twej.
💧🙏💧

Komentarze

  1. Boze Milosierny, Basiu, pięknie to napisałaś.Serce krwawi, jak się czyta. Przepiękny wiersz w hołdzie dla Ukrainy. Wiosna idzie, człowiek powinien się cieszyć, a z tyłu głowy jest lek,strach co będzie dalej. Miejmy ufnosc w Bogu i Matce Boskiej Nieustającej Pomocy. Dobry Bóg na pewno pomoże Ukrainie zwyciężyć. Módlmy się o to. 😢❤️🇺🇦

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci💖, obyśmy mogli się śmiać i cieszyć, oby zło przegrało w tej przeklętej grze, która toczy się na naszych oczach. Ściskam Cię mocno. ❤️❤️❤️

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty