"Halloween 20 lat później"
Ten tydzień chciałabym, żeby był takim tygodniem grozy. Czy lubicie się bać? Ja tak, choć kiedyś chyba bardziej mnie przerażały straszne, surrealistyczne opowiadania i kino grozy. Dużo dzieci lubi zabawy w potwory, czarownice, gdzie magia przeplata się z baśniowym światem. Czyż nie karmią nas od małego bajkami, w których świat jest nierzeczywisty, gdzie jest dobro i zło, gdzie dobre wróżki muszą walczyć z groźnymi upiorami? W każdym z nas jest nadal ta cząstka dziecka, która lubi się bać😱. Halloween to święto, które jak każdy zapewne wie pochodzi ze Stanów Zjednoczonych , choć nasze dawne Dziady mają co nieco wspólnego. Jednak nie będę się się tutaj wdawać w szczegóły. Halloweenowe tradycje w Polsce nie mają oczywiście takich zwolenników, jak za oceanem, może to kwestia czasu, a może to nigdy się nie zmieni, bo mamy inną mentalność jako Polacy? Jedno jest pewne - Halloween to specyficzne święto. Oglądanie strasznych filmów, przebieranie się w różne postacie, długie wieczory przy zapalonych świecach z kieliszkiem dobrego wina chyba jeszcze nikomu nie zaszkodziły? Na początek tego tygodnia mam dla Was wiersz, który napisałam już dawno temu i który jest inspirowany filmem - klasyką horrorów - filmem, który na pewno każdy zna: "Halloween 20 lat później".
WTAJEMNICZONA
Zaciemnione szyby, wąskie korytarze.
Drzwi zamknięte, a w oknach witraże.
Piach pod nogi sunie i kurz.
Pod moimi drzwiami leży nóż.
Drzwi ze zgrzytem otwieram w trwodze
O życie swoje, lecz naprzód wchodzę.
Ciemność i cisza w pokoju trwogi,
Tym razem przybrały wygląd srogi.
Co jest takiego, co sercu niepokój nadaje,
A głowie złe wizje podaje.
Trzymam zbrodni okrutnej narzędzie,
Ostrzem do góry ku wielkiej potędze.
Uciekać, by ratować siebie,
Lecz gdzie, gdy nie widzę Ciebie.
Wiem, że jesteś tu blisko.
I śledzisz mój krok niczym palenisko.
Wyjdź bracie z kryjówki ciemności!
W swej trupio bladej masce nabierasz wyższości.
Pokaż się bracie, z jednej zrodzeni,
W świecie jak wielce jednak zmienieni.
Idę, by wygrać tę grę przeklętą,
Choć miałabym iść najbardziej drogą krętą.
Znam ten film, jak chyba większość. Super ten wiersz. Oddaje klimat.
OdpowiedzUsuń